Paweł Wszołek we wrześniu po dwóch latach przerwy powrócił do reprezentacji Polski. I choć gra dla drużyny narodowej jest czymś wyjątkowym, nie to było najważniejszym wydarzeniem w jego życiu w tamtym czasie. W rozmowie dla TVPSPORT.PL wyjawił, że niewiele brakowało, aby przedwcześnie opuścił pierwsze zgrupowanie za kadencji Jana Urbana.